Znacie taki program "Czary mary Goka"? Uwielbiam go oglądać, podziwiając jak z tanich, (jak na UK) ubrań tworzy prawdziwe cudeńka. Obcina, przeszywa, mota, plącze, dodaje. Zawsze marzyłam, o tym by samemu coś stworzyć, bo do tej pory wszystkie moje zachcianki krawieckie musiała spełniać moja kochana babunia, albo krawcowa, której co rusz zanosiłam nowe nabytki z sh do przeróbki. A od kiedy jestem mamą, wszystkich zadręczałam chęcią uszycia/zrobienia czegoś dla Zosiaka, ale nie bardzo wiedziałam, ani jak to zrobić, ani z czego. Zwłaszcza, że nie posiadam maszyny do szycia. Poza tym przy małym dziecku, a dodatkowo będąc na ostatnim roku studiów, ilość wolnego czasu jest naprawdę ograniczona. Jednak po sesji się zmobilizowałam. Odwiedziłam najbliższą pasmanterię i zakupiłam potrzebne materiały. Na pierwszy ogień poszły opaski. Powiem szczerze, zaczęłam je robić, ze względu na to, że lubię mieć wszystkiego dużo, gdyż nie lubię monotonii i noszenia wciąż tego samego, a nie stać mnie na kupienie kilku czy kilkunastu opasek, w sklepach które mnie zachwycają, a koszt jednej to ok 30 zł + przesyłka. Tak mi się to spodobało, że w 2 dni, zrobiłam już całkiem pokaźną kolekcję, a materiałów mam jeszcze mnóstwo, choć za całość nie zapłaciłam więcej niż 50 zł :)
A gdy mama szyje kolejne opaski, Zosiak wraz z psem demolują pokój :)
Opaska - Small Design
Body - H&M - SH
Leginsy - Pepco
cudeńka :) zdolna mamusia i piękna córeczka :)
OdpowiedzUsuńwidze, dzis ten sam temat rolujemy :) wkreca. ja meza wyslalam dzis znow do pasmanterii i czuje ze znow tam zajrze :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha! Bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńO JAKIE ONE SĄ PIĘKNE!!! Super! Jako równie ogromna zwolenniczka robienia czegoś z niczego jestem pod równie OGROMNYM wrażeniem! faworyt? kwiatowe kompozycje!
OdpowiedzUsuńOpaski sa rewelacyjne! Zazdorszcze zdolnosci manualnych:) ja jestem ich kompletnie pozbawiona!
OdpowiedzUsuńopaski - pierwsza klasa!!:) a zdjęcie z psem najlepsze!
OdpowiedzUsuńPiękne opaski!! :) Co jest w tych naszych dzieciach, że człowiek odnajduje w sobie tyle kreatywności o którą się nawet nie podejrzewał? Przedwczoraj uszyłam Nitkowi spodenki - pierwsza rzecz jaką kiedykolwiek stworzyłam na maszynie :D
OdpowiedzUsuńZawszę będę popierać DIY mamusiowe :) każda próba zrobienia czegoś samej jest super, tym bardziej tak udana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy z Milką :)
Cudne są;) Ekstra pomysły;) Ja mam synka, ale jak następna trafi się córeczka, to też się pokuszę;)
OdpowiedzUsuńCudowne te opaski, kolejna utalentowana mama... a jeśli mogę spytać co studiujesz? Bo nie znalazłam we wcześniejszych wpisach.
OdpowiedzUsuńEuropeistykę na UAM-ie :) mega nie przyszłościowy kierunek
OdpowiedzUsuń