1 sierpnia 2013 roku na świat przyszło moje długo oczekiwane maleństwo - Zosia, Zośka, Zofia, Zosieńka, Zocha, Zochna... Mój kochany ZOSIAK :) Urodziła się o 12.34 za pomocą cesarskiego cięcia i ważyła zaledwie 2450 gram. Mimo tak maleńkiego ciałka krzyczała, ile sił w płucach i już wiedziałam, że wdała się w mamę. Moment naszego pierwszego dotyku, już nie tego przez brzuch był magiczny, do końca życia zapamiętam ciepło jej ciałka na moim policzku. To niesamowite uczucie ogromu miłości, radości, dumy, poczucia odpowiedzialności spada na Ciebie w jednym momencie. Wtedy poczułam, że jestem mamą. Mamą tej maleńkiej istotki, która całkowicie zawładnęła moim światem, wywróciła je do góry nogami i kręci nim na wszystkie strony
 |
Szkoła rodzenia - 30 tydzień ciąży |
 |
3 tygodnie przed porodem | |
 |
Ona - moja Zosia, cała moja |
<3
OdpowiedzUsuńCudowna kruszynka! Mój synek ważył niewiele więcej porzyurodzeniu ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze ze maluszki są zdrowe :D wagę nadrobią:)
UsuńPrzepiękna malutka <3
OdpowiedzUsuńmoja Kornelia ważyła 2960 przy porodzie, a dwie dohyt później, przy wyjściu do domku, 2800 :)
Zapraszamy do Nas :)
islandofflove.blogspot.com
Zosia wychodząc do domku ze szpitala ważyła tylko 2300 :)
OdpowiedzUsuńSympatycznie tutaj :)
OdpowiedzUsuńTeż mam małą Zosię, to znaczy trochę większą od Twojej, bo już ma prawie 13 miesięcy. ;)
Pozdrawiam
Kasia
kasiamazosie.blogspot.com
Nasz Polson ważył 2930 czyli trochę więcej i też taka mała byłam w ciąży - brzuchowo ;)
OdpowiedzUsuń