niedziela, 27 października 2013

Daddy's princess

Niektórzy mawiają, że jeśli istnieje coś takiego jak miłość idealna to jest to właśnie relacja ojciec-córka.   
 
Zosiak to zdecydowanie księżniczka tatusia, który całkowicie stracił głowę dla tych najpiękniejszych oczu na świecie. Uwielbiam obserwować ich wspólne zabawy i podsłuchiwać poważne rozmowy. Każdego dnia tatuś stara się jej poświecić, jak najwięcej swojego czasu. Nie miga się od żadnych obowiązków - nosi, lula, przewija, opowiada bajki, śpiewa i w kąpieli udaje króla Juliana z Madagaskaru, rozśmieszając naszego Zosiaczka.  Wzrusza mnie widok tej malutkiej istotki w wielkich ramionach taty, tym bardziej, że są do siebie niesamowicie podobni. Mają identyczne miny, gdy się złoszczą, dwa podbródki, które strasznie mnie rozczulają, podobną oprawę oczu. Zosiak to zdecydowanie córeczka tatusia i już wiem, że Zosiakowy tata w przyszłości nie będzie w stanie niczego odmówić swojej córeczce.







Koszulka, spodnie - NEXT - sh

1 komentarz: